Od owoców południowych do schabowego z kapustą
Mundial w Brazylii to było coś najgorszego, co mogło polskich kibiców spotkać. Przekonali się, że jest sport, który nazywa się tak samo jak w Polsce, ale wygląda zupełnie inaczej. I że uprawiają go wcale nie ludy egzotyczne, tylko jak najbardziej znane i cywilizowane. W dodatku sąsiedzi Polski są w tym sporcie najlepsi.
W rozmowie z „Rz" prezes PZPN Zbigniew Boniek powiedział, że gdyby reprezentacja Polski brała udział w brazylijskim mundialu, „na pewno nikt by nas nie zlał różnicą siedmiu czy pięciu bramek".
W tej wypowiedzi słychać poczucie wartości, w którym wprawdzie jest miejsce na porażkę, ale nie kompromitującą. Boniek jako człowiek...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta